Każda z nas w swojej toaletce ma na pewno chociaż jeden podkład, ale czy na pewno jest on idealny? Na swoim przykładzie wiem, że bardzo ciężko jest dobrać ten świetnie pasujący odcień podkładu, tak by pasował do naszej karnacji. W swojej kolekcji mam mnóstwo podkładów i może dwa są totalnym strzałem w 10! Myślę, że w ich przypadkach też dużo zależało od szczęścia. W tym wpisie postaram się dać Wam kilka wskazówek jak dobrać idealny podkład, wspomnę też, jakiego aktualnie używam. A wszystkie zaprezentowane produkty, możecie dostać na notino.pl

Określenie karnacji
Pierwszym i chyba najważniejszym krokiem jest określenie swojej karnacji, czyli czy ma ona w sobie ciepłe, chłodne, a może neutralne tony. Jak to zrobić? Ja mam na to taki dość domowy sposób, zaciągnięty z internetu. Tak więc:
- zaczynam od umycia twarzy delikatnym żelem, następnie nakładamy krem taki jak zawsze. Musimy pamiętać, że musi być to krem, który w żaden sposób nie podrażni naszej skóry.
- po pielęgnacji stajemy w miejscu, w którym jest naturalne światło. Dlaczego? Sztuczne światło może znacznie zmieniać odcień naszej skóry i cery.
- bierzemy białą kartkę i trzymamy ją przy twarzy. Ciepła tonacja skóry będzie, kiedy cera będzie żółta lub złota w porównaniu z kartką. Natomiast chłodna, kiedy twarz będzie sprawiała wrażenie różowej lub niebieskiej.
Co więcej, kiedy masz chłodne tony będzie pasował Ci róż i srebro. Neutralne tony to idealnie pasujący róż i pomarańcz, plus złote i srebrne dodatki, a przy ciepłych tonach najlepszy będzie pomarańcz i złoto.
Kiedy już określimy, jakie mamy tony cery, możemy przejść do wyboru 3 kolorów, jakie naszym zdaniem mogą być najlepsze. Kolejnym krokiem jest nałożenie próbek w odpowiednim miejscu i co najważniejsze, nie nakładamy ich na nadgarstek, jednak na zewnętrznej części twarzy. Nałóż trzy podkłady od dolnej linii policzka aż do szyi. Najpierw podkład, który Twoim zdaniem jest najlepszy, drugi o odcień jaśniejszy i ostatni o odcień ciemniejszy. Pamiętaj, aby sprawdzić je w świetle dziennym. Kiedy zrobisz wszystkie kroki, jestem pewna, że uda Ci się wybrać idealny kolor.
Podkład, jakiego używam aktualnie.
Teint Idole Ultra Wear od Lancome to chyba najlepszy podkład, jaki do tej pory miałam. Moja skóra wygląda wręcz idealnie, a co dla mnie najważniejsze w ogóle nie czuję go na twarzy. Dla mnie osobiście taki efekt jest bardzo ważny, ponieważ nie lubię czuć, że mam na niej warstwę jakiegoś kosmetyku i że coś się lepi. Tutaj totalne zaskoczenie, nic nie czuć, a cera jest perfekcyjna. Dużym plusem jest również trwałość podkładu, wytrzymuje bardzo długo. Producent informuje nas, że jego trwałość to 24h. Jeszcze ciekawostką jest to, że podkład ten występuje aż w 45 odcieniach. Doszły do mnie informacje, że Lancome ma teraz nowość tej serii! Jest nią ten sam podkład, jednak w wersji lekko kryjącej, jestem bardzo ciekawa jak sprawdziłaby się u mnie ta wersja. Koniecznie muszę go mieć. Jeśli będzie równie dobry, jak ten w pełni kryjącym, to już wiem, że będę miała nowego ulubieńca.

Podsumowanie
Myślę, że dobrze dobrany kolor podkładu, to podstawa w makijażu. Pewnie same wiecie jak wygląda makijaż, kiedy podkład jest za jasny, albo – co gorsza – za ciemny. Nie ma nic gorszego. Dodatkowo idealnie dobrany kolor sprawia, że cera wygląda promiennie i świeżo. W przeciwnym wypadku zbyt ciemny podkład sprawia wrażenie zmęczenia i bardzo nieestetycznie wygląda. Jednak zbyt jasny sprawia, że wyglądamy niezdrowo.
Jak wygląda u Was dobieranie idealnego odcienia podkładu? Macie jakieś inne sprawdzone sposoby niż moje? Jestem bardzo ciekawa waszych doświadczeń 🙂
Karolina Nowak Brytyjka.pl
Dziękuję za przydatne wskazówki. Zły podkład = hańba na parę dni.